Krucjata Wyzwolenia Człowieka

Krucjata Wyzwolenia Człowieka została powołana przez ks. Franciszka Blachnickiego i Ruch Światło-Życie w odpowiedzi na apel Ojca Świętego Jana Pawła II skierowany do Polaków u progu pontyfikatu:

 

Proszę abyście przeciwstawiali się wszystkiemu, co uwłacza ludzkiej godności i poniża obyczaje zdrowego społeczeństwa, co czasem może aż zagrażać jego egzystencji i dobru wspólnemu, co może umniejszać jego wkład do wspólnego skarbca ludzkości, narodów chrześcijańskich, Chrystusowego Kościoła.

Krucjata została uroczyście ogłoszona w obecności Ojca Świętego, Jemu oddana i przez Niego pobłogosławiona podczas 1. Pielgrzymki do Polski 8 czerwca 1979 r. w Nowym Targu. Jej poprzedniczką była Krucjata Wstrzemięźliwości, która powstała pod koniec lat ‘50 XX wieku, a została zlikwidowana w 1960 r. przez Służbę Bezpieczeństwa (SB).

Dlaczego Krucjata ?

Krucjata Wyzwolenia Człowieka jest ruchem jednoczącym ludzi, którzy w duchu Ewangelii podejmują służbę mającą na celu ratowanie godności człowieka zniewolonego przez alkoholizm, narkomanię, nikotynizm lub inne uzależnienia. KWC realizuje swój cel poprzez stworzenie „kolumny ratunkowej” ludzi dobrej woli, którzy mają podjąć walkę o tę „ziemię świętą”, jaką jest każdy człowiek odkupiony przez Chrystusa. Słowo „krucjata” wskazuje na Krzyż jako skuteczny znak ostatecznego zwycięstwa nad wszelkim złem. Krzyż, jako symbol dobrowolnej ofiary podjętej z miłości, jest jedyną drogą do skutecznego wyzwalania innych. Aby wejść w tajemnicę krzyża, trzeba pokonać lęk dlatego zadaniem Krucjaty jest wyzwalanie ludzi z lęku.

Metody działania KWC

Ponieważ wyzwolenie jest możliwe tylko w Jezusie Chrystusie i dokonuje się mocą Jego Ewangelii, dlatego podstawową drogą Krucjaty jest:

  • ewangelizacja, czyli głoszenie z wiarą i mocą Jezusa Chrystusa, który wyzwala człowieka,
  • modlitwa indywidualna i wspólnotowa,
  • post, całkowita abstynencja od alkoholu.

Drogę taką wskazał Chrystus apostołom, gdy doświadczyli niemocy w walce ze złem (Ten rodzaj duchów wypędza się postem i modlitwą – Mt 17,21). Modlitwa często jest jedynym środkiem pomocy, kiedy po ludzku nic nie da się zrobić. Ona również przemienia „działaczy” w pokornych świadków Bożego działania, a zniewolonych przyprowadza do źródła życia. Modlitwa i post stanowią serce programu działania Krucjaty Wyzwolenia Człowieka.

Abstynencja

„Przez abstynencję wielu do trzeźwości wszystkich”.

Podstawową formą działania Krucjaty jest podjęcie postu jakim jest abstynencja od alkoholu. Jest to osobisty dar, podjęty dobrowolnie z pobudek miłości i odpowiedzialności za dobro drugiego człowieka. Trzeba jednak uświadomić sobie, że nie chodzi tu o zwalczanie alkoholu jako takiego, ale o zwalczanie zwyczaju picia alkoholu. Abstynencja jest więc środkiem do osiągnięcia celu, jakim jest przywrócenie trzeźwości w Polsce i wychowanie dzieci i młodzieży w zdrowych obyczajach.

Droga wyzwolenia

To jest prawdziwy czyn wyzwoleńczy: wyzwolenie siebie od lęku, od nacisków, od opinii, od zdania innych, słabych braci przez podanie im ręki. Wyzwolenie od innych uzależnień, od egoizmu, który prowadzi do mordowania dzieci nie narodzonych. Z tym idzie w parze wyzwolenie od lęku: „Nie lękajcie się”, bo tylko lęk nas czyni niewolnikami. Kto się nie boi, ten jest wolny, nawet kiedy znajduje się za kratami więzienia czy w obozie koncentracyjnym. To jest wolność synów Bożych, której nam nikt nie może odebrać, tylko my sami przez – lęk, przez strach.
Wyzwolenie przez prawdę: „prawda was wyzwoli” (J 8, 32). Wyzwoli nas wtedy, gdy będziemy mieli odwagę mówić prawdę, domagać się prawdy, świadczyć o prawdzie, czynić prawdę To jest prawdziwa Krucjata Wyzwolenia. To jest wielkie zadanie naszego ruchu. Trzeba, abyśmy wszyscy odrzucili tę potęgę, która nas zniewala. Wtedy staniemy się silnym, mocnym narodem, który będzie mógł wyzwalać inne narody.
Nie naszą rzeczą jest sądzić. Naszą rzeczą jest świadczyć, świadczyć tak jak słońce, o miłości i dobroci Boga, świadczyć przez prostą, pokorną służbę z wykluczeniem własnych interesów, własnego egoizmu. Świadczyć s tą gotowością, o której mówi Chrystus: Jeżeli cię uderzy ktoś w prawy twój policzek, nadstaw mu i drugi. Jeżeli zmusza cię ktoś, byś szedł z nim tysiąc kroków, idź z nim i drugie dwa (Mt 5, 41). Jedynie tą bronią możemy zwyciężyć zło, bo cała ta potęga, z którą się zmagamy, to przede wszystkim potęga duchowa, ale pochodząca od złego duch. Opiera się ona właściwie na dwóch filarach, na dwóch kolumnach. Jedna nazywa się kłamstwo, a druga – strach. Przez odważne świadectwo dawane prawdzie ugodzimy w źródło jego potęgi złego ducha.
To jest nasza droga. Trzeba, żebyśmy zaangażowali się w tym kierunku. Musimy z jednej strony, jak zawsze, myśleć o programie formacyjnym, żeby w nas dojrzewał i wzrastał nowy człowiek, ale równocześnie muszą powstawać wszędzie diakonie, małe zespoły – chociażby trzyosobowe – które konkretnie w danej parafii podejmą diakonię wyzwolenia przez zwalczanie alkoholizmu, przez obronę życia, przez dawanie świadectwa prawdzie, rozpowszechnianie słowa prawdy; zespoły, które podejmą też diakonię modlitwy, diakonię miłosierdzia wobec ludzi potrzebujących naszej pomocy. To będzie owoc, o którym mówi Chrystus, który ma się w nas objawić i ma w nas trwać. Musimy dokonać tego zrywu, bo chwila, w jakiej żyjemy, jest jedyna. Jest to chwila historyczna, której nie można zmarnować. Ta chwila potrzebuje naszego świadectwa prawdy, miłości, odwagi, by wyzwolić siebie i innych na tej drodze, która jest drogą pewną i musi doprowadzić do zwycięstwa.
ks. Franciszek Blachnicki

Patroni

Pod krzyżem Chrystusa stała Maryja, pod krzyżem Chrystusa z Maryją stoi Ojciec święty Jan Paweł II. Pod krzyżem z Maryją i z Ojcem świętym chcemy stanąć my, Krucjata Wyzwolenia Człowieka. Chcemy się oddać Chrystusowi jako narzędzie, aby przez nas objawił moc Krzyża ku wyzwoleniu człowieka. To jest fundament, to jest punkt wyjścia naszej Krucjaty Wyzwolenia Człowieka. Chodzi o Człowieka pisanego wielką literą.

Główną patronką Krucjaty jest Niepokalana, Matka Kościoła, Jutrzenka Wolności.

Drugim patronem KWC jest święty Stanisław, biskup i męczennik, patron ładu moralnego w Polsce.
KWC uznaje także za swego patrona świętego Maksymiliana Kolbe, który uczy oddania się Niepokalanej i jest wspaniałym przykładem oddania życia za braci.

Modlitwa Krucjaty

Niepokalana, Matko Kościoła! Wpatrując się w Ciebie, jako wzór Człowieka w pełni odkupionego i wyzwolonego i dlatego przez miłość bezgranicznie oddanego w Duchu Świętym Chrystusowi, uświadamiamy sobie wieloraką niewolę, w której są uwikłane nasze serca.

Pragnąc w pełni wyzwolić siebie i podać rękę naszym braciom oczekującym objawienia się w nich wolności synów Bożych, zbliżamy się do Ciebie i oddajemy się Tobie, aby wraz z Tobą, mocą tego samego Ducha, który bez przeszkód działał w Tobie, pełniej zrealizować swoją wolność w oddaniu się Chrystusowi a przez Niego – Ojcu.

W Twoje ręce składamy przyrzeczenie abstynencji od alkoholu i postanowienie całkowitego uniezależnienia się od niego, abyśmy mogli swoją wolnością wyzwalać naszych braci, którzy nie mogą już wyzwolić się o własnych siłach. Pragniemy przez ten czyn miłości podać rękę i służyć naszym bliźnim, tak jak Chrystus, który z miłości ku nam uniżył samego siebie, przyjąwszy postać sługi.

Oddajemy Ci całe dzieło Krucjaty Wyzwolenia Człowieka pragnąc, aby było ono Twoim dziełem i narzędziem w Twoim ręku dla wyzwolenia narodu.

Chcemy wraz z Tobą i z oddanym Ci całkowicie błogosławionym Janem Pawłem II stanąć pod krzyżem Chrystusa, wyznając, iż tylko zjednoczenie z Nim w miłości, której wyrazem jest ofiara, może wyzwolić życiodajną i macierzyńską moc dla ratowania tych, którzy stali się niewolnikami dlatego, że utracili zdolność miłowania czyli posiadania siebie w dawaniu siebie.

Święty Stanisławie, Biskupie i Męczenniku, Patronie Krucjaty Wyzwolenia Człowieka, natchnij nas odwagą w dawaniu świadectwa i męstwem w obliczu trudności i prześladowań, abyśmy bez lęku pracowali nad odbudową ładu moralnego w naszej Ojczyźnie.

Święty Maksymilianie Kolbe, naucz nas miłować braci kosztem ofiary z siebie. Amen.

ks. Franciszek Blachnicki.

Dlaczego ja ?

Rodzi się jednak pytanie: Dlaczego ja mam być tym śmiałym, dlaczego ja to mam zrobić? Niechby to zrobili inni! Owszem, to wszystko jest przekonujące, ale dlaczego akurat ja?!

Odpowiedź jest prosta. Chrystus stawia nam pytanie: „Czy miłujesz mnie więcej, aniżeli ci?” Jeżeli miłujesz więcej, to zrób coś więcej. Abstynencja nie jest twoim obowiązkiem. Jeżeli czasem wypijesz kieliszek wina przy jakiejś okazji, nie zgrzeszysz. Możesz, jesteś wolny. Nie ma takiego przykazania Bożego ani kościelnego, które by tego zakazywało. Kierowcę, który siada za kierownicę, ludzi chorych na pewne choroby, alkoholików obowiązuje zakaz picia, ale dla wszystkich obowiązku nie ma. Do wszystkich swoich wiernych natomiast, do swoich uczniów Chrystus kieruje pytanie: „Czy miłujesz mnie więcej?”
Jeśli tak, to z miłości złóż ofiarę. Wyrzeknij się tego, co dla ciebie jest dozwolone. Złóż ofiarę.

Deklaracja

Postanowienie abstynencji równoznaczne z decyzją włączenia się do KWC powinno być zadeklarowane na piśmie i wpisane do „Księgi Czynów Wyzwolenia”, istniejącej przy każdej stanicy.

Przyjmuje się dwie formy składania zobowiązań abstynenckich:

  • na jeden rok, przez co staje się ktoś kandydatem do KWC;
  • na czas przynależenia do KWC, przez co staje się członkiem Krucjaty.

Deklarację członkowską mogą składać osoby pełnoletnie. Deklaracja zawiera także postanowienie nieczęstowania i niewydawania pieniędzy na alkohol. Złożenie deklaracji ma charakter zobowiązania się wobec wspólnoty ruchu Krucjaty Wyzwolenia Człowieka i każdy zachowuje wolność wycofania go w chwili wyłączenia się z szeregu członków KWC.

Pobierz deklarację